Jak uzyskać lepszą cenę od dostawcy?
Zasady biznesu są proste. Jeden chce kupić, drugi chce sprzedać. Albo na odwrót ;)
Towar jest znów tyle wart ile strona zainteresowana zakupem jest skłonna za niego zapłacić. To też proste, choć czasem odnoszę wrażenie, że handlem zajmują się osoby, którym obce są te podstawowe zasady.
Teraz aby sprzedający mógł coś zarobić, musi kupić coś tanio od dostawcy, doliczyć marżę i znaleźć kupującego zainteresowanego zakupem tych produktów w oferowanych cenach.
Nie jest istotne czy jesteś przedstawicielem sklepu czy hurtowni. Obie strony działają tak samo, na tych samych zasadach biznesu i mają te same "problemy", czyli skąd kupić i komu sprzedać. Różni się tylko skala.
Gdybyśmy zapytali sprzedających i kupujących o jedną kwestię, która decyduje o możliwości negocjacji ceny towaru, jestem bardziej niż pewien, że odpowiedzią będzie: ILOŚĆ. I to jest prawda. Im więcej kupujemy, tym lepszą cenę jesteśmy w stanie uzyskać.
Termin płatności w handlu
Kwestią o której mało się mówi jest Termin Płatności.
Kupujący chcą zawsze lepszą cenę, ale też długie terminy płatności, aby mieć czas na jak najszybszą sprzedaż towaru i nie blokowanie gotówki.
Rzadko spotykam się z sytuacją, w której dostawcy podczas rozmowy o polityce cenowej proponują obniżenie ceny z jednoczesnym skróceniem terminu płatności, a przecież to właśnie zapłata - czyli mówiąc krótko "kasa na koncie" - pozwala na szybszy obrót towarem, ponowione zakupy u dostawcy/producenta, co jednocześnie zwiększa nam ilość zakupionego towaru, a jak już było wcześniej wspomniane, ilość to podstawowy czynnik wpływający na cenę przy negocjacjach.
Przedpłata / płatność gotówką
Płatność gotówką w obecnych czasach ma swoje ograniczenia ze względu na cwaniaków, którzy doprowadzili do zaostrzenia przepisów przez organy kontrolne i przy większych kwotach niestety transakcję musimy rozliczyć przelewami.
Osobiście nie widzę w tym problemu, a nawet jestem "za" jeśli realnie to poprawi przepływ podatków i - może naiwnie - liczę, że większa ściągalność podatków kiedyś doprowadzi do ich obniżenia dla ogółu. Brzmi naiwnie, więc przejdę do tematu właściwego.
Przedpłata. To taka trochę "płatność gotówką" w elektroniczny sposób, ponieważ zapłata odbywa się przed lub w trakcie odbioru towaru - za pomocą przelewów w ramach tego samebo banku lub przelewów ekspresowych.
Jest to jedna z moich metod na obniżenie ceny zakupu od dostawców. Od jednego z nich uzyskałem aż 2% dodatkowego opustu na cenę w momencie rezygnacji z terminu płatności.
Dostawca po otrzymaniu zamówienia przesyła fakturę pro-forma, ja ją opłacam, a ponieważ transakcja przelewu odbywa się w ramach tego samego banku, jestem w stanie błyskawicznie wygenerować jego potwierdzenia, a dostawca wysyła towar jeszcze tego samego dnia - o ile zamówienie złożę odpowiednio wcześnie rano i szybko ureguluję płatność.
Można pomyśleć, że 2% to niewiele - niezależnie od ceny towaru. Jednak jeśli się chwilę zastanowicie, to nie uzyskacie na dzień dzisiejszy (i pewnie jeszcze długo patrząc na przebieg pandemii związanej z COVID-19) 2% na żadnym koncie bankowym, nawet oszczędnościowym! Tu jest realny, bardzo duży zysk z tzw. gotówki operacyjnej, dzięki której można negocjować cenę.